Wielokrotnie powtarzałam, że najbardziej satysfakcjonującymi zbliżeniami były te, które zaplanowałam sama. I to od początku do końca. Nie oczekiwałam od partnerów zaangażowania w przygotowanie ani odgrywania specjalnej roli. Mieli po prostu być i podziwiać.
Gadżety erotyczne
Dział „Gadżety erotyczne” zawiera artykuły z naszych trzech gadżetowych cykli blogowych, czyli: „Recenzje gadżetów”, „Wiedza o gadżetach” oraz „Wiedza o markach”. To prawdziwa kopalnia wiedzy o współczesnym świecie zabawek i kosmetyków erotycznych.
Czy to cool budować siłę marki, kopiując znane już gadżety? A może niska cena i wysoka jakość wynagradzają wszystko?Twórcy Satisfyer od początku nie kryli się z tym, że chcą sprzedawać tańszą wersję luksusowych gadżetów, dostępną dla o wiele szerszej grupy osób. Czy to na pewno etyczne w takim stopniu kopiować czyjś koncept?
Należę do tych szczęściarzy, którzy mają w domu wannę. Do tego moja jest większa niż zazwyczaj. To też był plus przy wyborze miejsca na wynajem, coby moja druga połówka o wymiarze od dołu do góry 1,87m też mogła się czasem pomoczyć w całości.
Markę Fun Factory znam w zasadzie od początku mojej zabawy z gadżetami erotycznymi i praktycznie od razu dowiedziałam się o jej produktach, że są niemieckie, kolorowe i mają zabawne kształty. Przygotowując ten artykuł, otworzyłam wywiad z założycielami firmy, który zaczynał się wstępem ...
Kiedy tylko usłyszałam o Fun Factory Sundaze, zapragnęłam go całym sercem. Niewielki, wielofunkcyjny pulsowibrator, wyprofilowany do stymulacji punktu G, ale użyteczny także w stymulacji łechtaczki dostępny w kolorach pistacjowym i fuksji? Bardzo proszę!
Nowość od Iroha w postaci lampionika do wanny z dodatkową funkcją wibracji to gadżet, który potrafi zauroczyć od pierwszego wejrzenia. Nawet moja Druga Połówka się zainteresowała i stwierdziła z entuzjazmem, że „skoro to ma pływać i wibrować, to można na tym ładnie tłumaczyć i pokazać interferencję fal”.
Świat gadżetów erotycznych nieraz mnie zaskoczył! Niestandardowe kształty wibratorów, ich kolory i różnorakie funkcje skutecznie rozpieszczają nasze zmysły do czerwoności. Natomiast producenci w ciągu ostatnich 5 lat całkowicie zmienili sposób komunikacji.
Jesienno-zimowy czas nieodłącznie wiąże się u mnie z większą potrzebą wszelkich rytuałów pielęgnacyjnych. Szczególnie po wszystkich ekscesach roku 2020 czułam przemożną chęć wykreowania sobie przytulnego safe space, zanurzonego w przedłużających się zimowych wieczorach.
Marka HighOnLove zauroczyła mnie od pierwszego wejrzenia. Prześliczne buteleczki, elementy opakowań w odcieniach różowego złota, kosmetyki wegańskie, cruelty-free, z wysokiej jakości składnikami pochodzenia naturalnego ...
Kiedy pierwszy raz wzięłam do ręki wibrator Laya II od Fun Factory, to od razu przyszło mi na myśl jedno słowo: wakacje. Może to przez ten błękitny kolor, który tak idealnie pasuje do mojego ulubionego letniego miętowego odcienia lakieru do paznokci.
Genialny pomysł, opatentowana technologia, gwarancja przyjemności. Womanizer to wyjątkowy gadżet, który pozwolił wielu osobom po raz pierwszy przeżyć orgazm! Jako że to produkt jedyny w swoim rodzaju, to i historia jego powstania jest nietuzinkowa.
Zawsze bawił mnie wątek poszukiwania baterii, kiedy nagle są potrzebne, a nie ma ich w zestawie. I doczekałam się! To właśnie przy wibratorze króliczku Bwild Classic Bunny od B Swish miałam przyjemność w szale szukać baterii po mieszkaniu.