B Swish Bhandy wielofunkcyjny masturbator w wersji mini 

Avatar photo
Autorka:
14.07.2021 · Czas czytania: 3 min
Na lusterku leży masturbator w formie czarnej obręczy z przezroczystym rękawem w środku. Na nim oparta jest czarna zakrętka.Na lusterku leży masturbator w formie czarnej obręczy z przezroczystym rękawem w środku. Na nim oparta jest czarna zakrętka.

Kochanie, masturbator robi wrażenie jakbym robił to po raz pierwszy. – Zapytałam w konsternacji: Czyli trafiony czy aż tak nieporadnie? – Bardzo trafiony. Dziękuję.

Dialog autentyczny, przeprowadzony po pierwszym użyciu, kiedy zostawiłam partnera sam na sam z B Swish Bhandy masturbatorem dla mężczyzn. Skąd taki pomysł na prezent? Kiedy partner zaczął tęsknym wzrokiem wpatrywać się w moje seks-pudełko zrozumiałam, że czas najwyższy podarować mu coś specjalnie dla niego. Jeśli nie jesteście pewne_ni czy gadżet jest dobrym pomysłem na prezent erotyczny polecam szczerą rozmowę o tym pomyśle z partnerem. Mój był zainteresowany. I to bardzo.

Środek to mięciutki jak chmurka i bezpieczny dla ciała elastomer z szeregami wypustek przeznaczonych do stymulacji penisa.

Design i materiały

Masturbator B Swish Bhandy widoczny z boku. Pośrodku ma czarną obręcz, a na dole i górze przezroczysty rękaw.Wybór padł na pierwszy masturbator od amerykańskiej firmy B Swish oferującej gadżety erotyczne o pięknym, dyskretnym designie i bogatej kolorystyce w przystępnych cenach. Bhandy jest niewielkim masturbatorem zamkniętym w grafitowej obudowie z tworzywa ABS, gwarantującego nie tylko dyskrecję, ale również komfort w użytkowaniu i przechowywaniu dzięki nasadkom z obu stron.

Natomiast środek to mięciutki jak chmurka i bezpieczny dla ciała elastomer (materiał elastyczny, którego właściwością jest powrót do nadanego kształtu po ściśnięciu; używany, np. do produkcji materiałów obojętnych biologiczne do pakowania żywności) z szeregami wypustek przeznaczonych do stymulacji penisa.

Pierwsze wrażenia

Masturbator przyszedł do nas zapakowany w eleganckie kartonowe pudełeczko. Po pierwszym umyciu był gotowy do użytku. Na tym kroku przydał się lubrykant na bazie wody, by zwilżyć wewnętrzny wkład. Początkowo środek wydaje się dość mały, ale dzięki megamięciutkiemu elastomerowi, jest to tylko złudzenie. Obudowa została dodatkowo wyposażona w ukośne prążki pozwalające utrzymać gadżet bez wyślizgiwania się z dłoni.

Bhandy został użyty raz, potem następny, kolejny… aż na stałe zagościł na szafce nocnej przy pozostałych topowych gadżetach, po które sięgamy najchętniej.

Masturbator leży na ozdobnym, jasnym tle. Otwór jego rękawa przypomina pączek z dziurką. Za gadżetem leżą dwie zakrętki.Bhandy został stworzony z myślą zarówno o samomiłości jak i podczas wspólnych pieszczot. I tak też go używamy. Wielkość całego masturbatora jest kompaktowa, idealnie układa się zarówno w mojej dłoni, jak i w dłoni mojego partnera. Kolejnym plusem są nasadki z obu stron, które po zdjęciu dają pole do kreatywności i możliwość stymulowania penisa partnera masturbatorem z jednoczesnymi pieszczotami oralnymi.

Megaprzyjemny i wygodny

Pieszczenie czy też samomiłość dają partnerowi dużo przyjemności. Nie tylko tej widzianej naocznie przeze mnie. Jak sam to ujął: „Dzieje się tyle, że ciężko wyodrębnić pojedyncze doznania. Dlatego można to przyrównać do pierwszej masturbacji”. Bhandy został użyty raz, potem następny, kolejny… aż na stałe zagościł na szafce nocnej przy pozostałych topowych gadżetach, po które sięgamy najczęściej i najchętniej.

Wygodna obudowa spełnia swoją funkcję przy dwóch, wydawać by się mogło, skrajnie różnych rozmiarach dłoni, nie ślizga się pomimo czasem danych większych ilościach lubrykantu. Megaprzyjemny środek daje w odczuciu przyjemność hybrydową: „jakby połączyć pieszczoty oralne z penetracją” opisują same w sobie użyteczność i plusy wykorzystania masturbatora.

Największe zalety

Czy polecamy Bhandy? Oczywiście, że tak! Bardzo się cieszę, że dzięki temu masturbatorowi w naszej sypialni zagościła ekscytacja nowości w postaci jednego z pierwszych gadżetów przeznaczonych tylko dla niego. Mój partner zasługuje na przyjemność w równym stopniu co ja, dlatego też jestem szczerze zadowolona, że tak przypadli sobie do gustu.

Masturbator B Swish Bhandy leży na ozdobnym, kolorowym tle.

Na duży plus zasługuje również łatwość w utrzymaniu czystości (bardzo ważny punkt!) dzięki wyjmowanej z obudowy elastomerowej części, którą następnie po prostu myjemy środkiem czyszczącym, osuszamy, wkładamy i jest ponownie gotowy do użycia. Nie zawiodłam się na kolejnym produkcie od B Swish. Nadal zachwyca pięknym designem, kolorem, przyjemnością odczuwaną pod opuszkami palców i nie tylko. Następny gadżet erotyczny w naszej kolekcji nie za miliony monet, ale jak najbardziej wart swojej ceny.

Dyskretne opakowanie idealnie nada się nie tylko do przechowywania, ale również do zabrania w podróż. Partner ma mobilną pracę, więc nie wszystkie noce spędzamy razem. U nas masturbator posiada ten dodatkowy plus, że teraz mogę podrzucić Bhandy po prostu do walizki partnera i nie zawaham się tego wykorzystać!

Zaciekawiła Cię recenzja? Sprawdź dokładne informacje o masturbatorze Bhandy w naszym sklepie.

Avatar photo

O autorce:

Patrycja

Hej wszystkim! Z tej strony Patrycja. Jestem feministką, sojuszniczką osób LGBT+, kompletną psiarą studiującą psychologię (a za niedługo i seksuologię) i w wolnych chwilach zajmującą się ogólnie mówiąc kreatywnymi rzeczami. Ważnymi obszarami, na które zwracam uwagę w życiu oraz mojej edukacji jest ciałoakceptacja i sekspozytywność. Obecnie pochłonięta jestem moją pracą magisterską dotyczącą osobowościowych wyznaczników siostrzeństwa - terminu, którego nawet nie doczekaliśmy_łyśmy się w polskich słownikach! Mam jeszcze wiele do zrobienia i jednym z tych moich “wielu rzeczy do zrobienia” jest właśnie współpraca tutaj i pisanie recenzji dla Was.