masażery wibrujące

Recenzje gadżetów

Iroha Stick – masażer łechtaczki o dyskretnym kształcie szminki

Autorka:
25.05.2023 · Czas czytania: 3 min

Absolutnie uwielbiam gadżety erotyczne, które wcale nie wyglądają jak typowe gadżety erotyczne. Zawsze kiedy pojawia się temat akcesoriów erotycznych i ktoś mówi, że są tandetne i beznadziejne, to potrzeba mi jedynie milisekundy, żeby się odpalić i podekscytowanym tonem powiedzieć „Ależ nic bardziej mylnego!”. Zazwyczaj kończy się na tym...

Czytaj więcej
Na rysunku czerwony wibrator Svakom Siren o kształcie główki z płetwami płynie na tle fal i bąbelków.
Opowiadania

Erotka Siódma. Syrena

Avatar photo
Autorka:
30.08.2022 · Czas czytania: 4 min

– Co byś chciała? Powiedz mi, na co masz ochotę. Te pytania wracały, a ona nie potrafiła na nie odpowiedzieć, choć znała odpowiedź. Znała nawet dwie – jedną prawdziwą i jedną „pod klucz”, zakorzenioną głęboko w każdej z nas: grzeczne dziewczynki zawsze mają ochotę na to co on; grzeczne dziewczynki najbardziej by chciały, żeby jemu było dobrze. Zdecydowała się napisać list.

Czytaj więcej
Dwa nagie ciała, wiązane stringi i masażer pod bieliznę unoszą się w przestrzeni. W tle widać fale jak kręgi na wodzie.
Opowiadania

Erotka Czwarta. Mleko

Avatar photo
Autorka:
25.05.2022 · Czas czytania: 3 min

Odkąd wybuchła pandemia, obie pracowały z domu. Początkowa ekscytacja codzienną bliskością z czasem została zastąpiona lekkim marazmem wynikającym z pozbawionej niespodzianek rutyny. Miała wrażenie, jak gdyby pływała w ciepłym mleku – uczucie spokoju i bezpieczeństwa połączone z rozleniwieniem i delikatnym bólem głowy. “Jesteś za blisko, żebyś mi się śniła” - powiedziała jej kiedyś Nata...

Czytaj więcej
Siedząca osoba trzyma w ręce telefon z otwartą aplikacją Svakom. W dłoni trzyma fioletowy masażer łechtaczki Edeny.
Recenzje gadżetów

Svakom Edeny małe, sterowane cudo pod bielizną

Autorka:
16.02.2022 · Czas czytania: 5 min

Na pół rozmawialiśmy, na pół flirtowaliśmy, w międzyczasie mój chłopak mimochodem sięgnął po telefon (ja tymczasem dziękowałam sobie w duchu za roztropność – włączyłam swój sprzęt jeszcze przed wejściem do lokalu). Na sekundę spotkaliśmy się wzrokiem, spoważnieliśmy. Na sekundę.

Czytaj więcej