Seks przy staraniach się o dziecko – jak przestać traktować seks jako zadanie?


Decyzja na temat podjęcia się starań o dziecko może być dla pary jednocześnie pięknym okresem, ale również wiązać się ze stresem i trudnościami w utrzymaniu kontaktów seksualnych bez presji. Szczególnie, jeśli para doświadcza pewnych trudności na tej drodze. Jak nie wpaść w błędne koło, w którym seks “powinien” wydarzać się regularnie, ale nie stracić przy tym ochoty na seks?
Ekscytujące początki
W tym niezwykle ważnym dla pary okresie, który rozpoczyna się od pierwszych rozmów na temat posiadania dziecka, po finalną decyzję o podjęciu próby współżycia w tym celu, nierzadko następuje zintensyfikowanie uczuć, zwiększenie intymności i bliskości emocjonalnej.
Nic dziwnego, z momentem podjęcia decyzji para dzieli wspólny cel i plany na przyszłość. Dlatego okres ten może być związany ze zwiększeniem aktywności seksualnej. Dodatkowo “staranie się” wprowadza pewien element nowości do kontaktów seksualnych, ponieważ nagle pojawia się inne tło zbliżeń. Wiele osób deklaruje, że początki starań o dziecko są ekscytujące i mogą takie pozostać, jeśli starania szybko doprowadzą do ciąży.
W obliczu trudności
Niestety nie jest to scenariusz, który spełni się u wszystkich par. Specjaliści podają, że staranie się o dziecko u regularnie współżyjącej pary może trwać średnio nawet do 12 miesięcy. W trakcie tej drogi, para może również doświadczyć utraty ciąży lub dowiedzieć się o trudnościach z płodnością, co może być bardzo trudnym doświadczeniem dla obojga partnerów. Dlatego kiedy starania nie przynoszą upragnionej ciąży lub w tym procesie pojawiają się dodatkowe trudności, początkowa ekscytacja i emocje wokół samego starania mają prawo się zmienić, a nierzadko do łóżka zaczyna wkradać się presja.
Błędne koło
Presja ta może doprowadzić do wpadnięcia w niebezpieczne błędne koło, w którym oczekiwania zabijają ochotę na seks i odbierają przyjemność. Dodatkowo, w wyniku presji mogą pojawiać się także takie trudności jak: zaburzenia libido, zaburzania erekcji czy ból podczas stosunku. Schemat błędnego koła może wyglądać np. tak:
Aby przerwać błędne koło lub jemu zapobiec, można zadziałać na wielu płaszczyznach.
Oto 10 praktycznych wskazówek, które mogą być pomocne, jeśli obserwujecie, że seks zaczyna przypominać zadanie:
1. Komunikacja
Na każdym etapie Waszej drogi niezbędna będzie komunikacja. Zachęcam do tego, żeby rozmawiać ze sobą nie tylko kiedy pojawią się trudności, ale dzielić się swoimi myślami i emocjami na bieżąco – tymi pozytywnymi również. To pozwoli Wam zbudować solidny fundament, aby móc rozmawiać również o rzeczach trudnych. W przypadku pojawienia się przeszkód po drodze, najgorszym wyjściem jest zamknięcie się na rozmowę z partnerem/ką, ponieważ to będzie Was od siebie oddalać.
Nie zapominajcie, że nie jesteście teraz tylko parą, która stara się o dziecko, ale nadal oddzielnymi jednostkami, które mają swoje potrzeby w relacji, chociażby bliskości, zrozumienia i zauważenia.
2. Okazywanie czułości
Drobne gesty, miłe rzeczy, które robicie dla siebie na co dzień mogą mieć ogromny wpływ na Waszą relację, a tym samym przełożenie na Wasz seks. Nie zapominajcie, że nie jesteście teraz tylko parą, która stara się o dziecko, ale nadal oddzielnymi jednostkami, które mają swoje potrzeby w relacji, chociażby bliskości, zrozumienia i zauważenia. Nie zapominajcie o pielęgnowaniu swojej relacji. To może być okazane poprzez delikatny dotyk, przytulenie, zostawienie miłej wiadomości lub zrobienie kubka ciepłej herbaty. Pytajcie o to, czego potrzebuje druga strona.
TO WARTO PRZECZYTAĆ
Więcej o tym jakie potrzeby zaspokajamy w seksie przeczytasz w artykule: Seksualność a potrzeby. Seks jako strategia zaspokajania różnych potrzeb
3. Randki
Świetną metodą na podtrzymywanie bliskości i relacji romantycznej są regularne randki np. raz w tygodniu. Nie oznacza to, że zawsze musi być to wyjście do restauracji czy kina, które może aktualnie jest poza Waszymi zdolnościami budżetowymi.
Randkę możecie spędzić również w domu, ale upewnijcie się, że będzie to wieczór inny niż na co dzień. Odłóżcie telefony, dajcie sobie uwagę i zorganizujcie wspólnie miły czas. Uwaga – randka może, ale nie musi doprowadzić do kontaktu seksualnego. Ideą randki nie jest dodanie presji, a nastawienie na Waszą bliskość i połączenie.
4. Zmiana rutyny
Jeśli obserwujecie, że Wasz seks stał się mechaniczny i wkradła się w niego rutyna, która Wam nie służy, zbawienne może okazać wprowadzenie zmiany, nawet tej najmniejszej. Najpierw zadajcie sobie pytanie (oddzielnie oraz razem) co chcielibyście zmienić w swoim seksie, które elementy rutyny Was irytują i przestały Wam służyć? Zmiana może dotyczyć zarówno pozycji, którą zazwyczaj wybieracie jak i miejsca zbliżeń, pory, Waszego ubioru lub jego braku, wszystkiego co przyjdzie Wam do głowy i czego wspólnie będziecie chcieli spróbować.
5. Zamiast “muszę” – CHCĘ
Rozpoczęcie starań o dziecko może sprawić, że głównym powodem do zbliżeń staje się poczęcie, ale warto nie stracić innych powodów, dla których uprawialiście seks do tej pory. Może on przecież odgrywać w Waszym życiu wiele ról, między innymi być źródłem przyjemności, bliskości z drugą osobą, zacieśniania więzi. Jeśli zauważycie, że do Waszego słownika zaczynają wkradać się “powinności”, przypomnijcie sobie czym seks był dla Was wcześniej. Kiedy kolejny raz usłyszycie w głowie “muszę” w kontekście seksu, zadajcie sobie każde z osobna pytanie: muszę czy chcę?
Jeśli zauważycie, że do Waszego słownika zaczynają wkradać się “powinności”, przypomnijcie sobie czym seks był dla Was wcześniej.
6. Szanowanie wzajemnych granic
W sytuacji, kiedy seks zaczynamy traktować zadaniowo, może dochodzić do sytuacji, w których cel “zajść w ciążę” przesłania nam respektowanie czyichś granic. Warto pamiętać, że nasz partner/ka ma swoje potrzeby oraz prawo, żeby w każdej chwili powiedzieć “nie”.
Wspólna decyzja o posiadaniu dziecka, nie pozwala nam przekraczać granic lub zmuszać drugiej strony, żeby była dla nas dostępna seksualnie 24 godziny na dobę. Dlatego jest to niezwykle istotne, żeby sprawdzać z osobą partnerską czy jest gotowa na zbliżenie i czy w trakcie również czuje się komfortowo.
7. Nastawienie na przyjemność
Kiedy seks staje się zadaniem, a każdy kontakt jest sprowadzony wyłącznie do próby zapłodnienia, łatwo w nim zapomnieć o przyjemności. Remedium na zadaniowość czy presję może być postawienie mocniejszego akcentu na przyjemność. Jakby wyglądał Wasz seks, gdyby miał służyć wyłącznie przyjemności? Dotyczy to również przekierowania swojej uwagi w trakcie kontaktu seksualnego, jeśli zauważycie, że Wasze myśli wędrują w innym kierunku lub przestajecie czuć cokolwiek. Wróćcie do swojego ciała, pomocny w tym może być np. oddech. Wdrożcie aktywności, które pozwolą Wam poszukać przyjemności i wprowadzą element zabawy do seksu, nawet jeśli nie będą bezpośrednio prowadziły do zapłodnienia.
8. Kontakty seksualne bez penetracji i poza czasem owulacji
W trakcie starań o dziecko łatwo wpaść w rutynę, w której do seksu dochodzi wyłącznie w dni płodne i w okresie około owulacji. Pamiętając o tym, że seks ma sprawiać przyjemność, która jest dostępna dla Was przez cały miesiąc, warto podejmować kontakty seksualne również poza dniami zaznaczonymi w kalendarzyku. Nie tylko zdejmuje to presję, ale może być też sposobem na doświadczanie seksu w zupełnie inny sposób, np. pomijając w nim penetrację.
9. Przerwa od starań
Czasem przerwa od seksu, skupienie się bardziej na Waszej relacji i bliskości może spowodować, że będzie Wam łatwiej spojrzeć na życie seksualne z innej, świeżej perspektywy. Przerwa od zbliżeń może być również potrzebna w sytuacji, w której para doświadcza straty lub nieudanej próby zajścia w ciążę. W tym okresie warto dać sobie przestrzeń i czas na przeżycie straty, okazać wsparcie i zrozumienie zarówno sobie jak i osobie partnerskiej. Bez względu na okoliczności, zrobienie sobie przerwy może znieść presję i zminimalizować “muszę”.
TO WARTO PRZECZYTAĆ
Co można zyskać planując seks? Jak się do tego zabrać? Przeczytaj w artykule: Celowa przerwa od seksu – czy to dobry pomysł?
10. Skorzystanie z pomocy specjalisty
Jeśli para zauważa, że trudno jest samemu wyjść z błędnego koła i zadaniowości lub między partnerami narasta napięcie i negatywne emocje, zawsze warto zgłosić się do specjalisty – psychoterapeuty par lub seksuologa. Z pewnością nie warto czekać do ostatniej chwili, kiedy seks przestanie sprawiać nam jakąkolwiek przyjemność lub w ogóle przestanie istnieć, choć nawet w takiej sytuacji można zgłosić się po pomoc.
Sposoby na presję
Powyższe wskazówki mogą okazać się również pomocne dla par, które nie starają się o dziecko, ale obserwują, że w ich życie seksualne wkradła się niepotrzebna presja, ponieważ mechanizm błędnego koła może być podobny. Dobra wiadomość jest taka, że w każdej sytuacji, można spróbować przerwać schemat i zaprosić więcej lekkości do seksu.
Jednak przede wszystkim w procesie starań bądźcie dla siebie wyrozumiali, nie zapominajcie o powodzie podjęcia przez Was wspólnej decyzji i co Was do niej doprowadziło. Bądźcie uważni na swoje potrzeby i potrzeby osoby partnerskiej oraz nie odkładajcie skorzystania z pomocy, kiedy będziecie tego potrzebować.
Tekst: Magdalena Fritz
Ilustracja: Nikola Hahn