Je Joue to marka z Wielkiej Brytanii, w swojej kolekcji oferuje produkty niezwykle eleganckie, minimalistyczne. Ich nazwa, tłumaczona z francuskiego, oznacza „bawię się”. I właśnie element zabawy jest dla marki kluczowy, jej twórcy uważają bowiem, że jest ona elementem zdrowego życia seksualnego. Zachęcają również do odkrywania siebie i podkreślają, że ich produkty są dostępne dla wszystkich...
Masażer łechtaczki to świetny wybór na pierwszy gadżet, jeżeli nie chcemy inwestować od razu w wibrator albo dildo. Mimi Soft od Je Joue to mój drugi gadżet tego typu. Pierwszym był masażer Better Than Chocolate 2 od Nomi Tang i… czekoladą nadal się zajadam.
Nasze życie często biegnie. Za pracą, za obowiązkami… Tylko gdzie w tym pędzie chwila dla siebie? I nie, nie chodzi mi tutaj o szybką kawę wypitą siedząc na półdupku i co raz zerkając na zegarek. Chwila tylko dla siebie, żeby rozpieścić swoje ciało.
Marka Je Joue powstała w Londynie w 2005 roku, co oznacza, że ma już ponad 10 lat doświadczenia w tworzeniu przepięknych i solidnych zabawek erotycznych.
Nawet w swoim krótkim opisie, który możecie przeczytać pod każdą recenzją mojego autorstwa wspomniałam, że kocham ładne rzeczy. Cały czas zachwyca mnie jak różnorodny jest świat gadżetów erotycznych. Od materiałów, z jakich są one wykonane, po ich przeznaczenie, styl, kolor, fakturę, funkcję, rozmiar i kształt.
Brytyjska marka Je Joue stawia na minimalizm i klasykę. Ich produktów, z pozoru prostych, nie sposób jednak pomylić z żadnymi innymi. Je Joue stworzyło własny, niepowtarzalny styl i stawia na sprawdzone modele. Tak oto pojawiła się kolekcja miniwibratorów-pocisków.
Pamiętam jak zobaczyłam kiedyś pierwszy wibrujący ring i pomyślałam, że to musi być świetna sprawa. W mojej wyobraźni wszystko wyglądało idealnie, wyobrażałam sobie że ring przylega jak powinien i zapewnia mi super doznania w trakcie seksu.