Masturbatory Tenga UNI jako uniwersalna alternatywa dla jajek

Avatar photo
Autorka:
10.09.2024 · Czas czytania: 4 min

Tenga UNI to nowa propozycja marki Tenga. Uniwersalny masażer i masturbator 2 w 1 dostępny jest w 4 wariantach nawiązujących do kamieni szlachetnych: Emerald, Diamond, Topaz i Amethyst o odmiennych kolorach i strukturach. Jako alternatywa dla klasycznych jajek gadżet wydaje się interesujący. Czy praktyczny? To pozostawiamy ocenie naszych recenzentek_ów.

O podzielenie się wrażeniami z testowania produktu poprosiliśmy Asię, Julię i Krzyśka. Podsumowanie ich opinii przedstawiamy w tej zbiorczej recenzji.

Przemyślane opakowanie

Mówi się, że nie ocenia się książki po okładce. Opakowanie to jednak element, na który w przypadku gadżetów erotycznych często zwraca się uwagę.

zestaw uniwersalnych masturbatorów 2 w 1 Tenga UNI Variety Pack

W przypadku Tenga Uni sposób zapakowania zyskał pozytywne opinie. Jak przyznał Krzysiek: „Gadżet zrobiony z pomysłem, fajnie opakowany i w przemyślanej formie wszystko-w-jednym”. Poza gadżetem, znajdziemy w nim również saszetkę z dedykowanym mu wodnym lubrykantem. Asia zauważyła ponadto dodatkowe atuty: „Moim zdaniem, opakowanie i design Uni wyglądają bardziej nowocześnie niż w przypadku jajek. Zgrabne, malutkie opakowanie idealnie nadaje się do wzięcia w podróż lub wręczenia jako drobny upominek”. Przyznała również, że łatwo się je otwiera.

Twarde jak kamienie?

Inspiracja kamieniami szlachetnymi może przywoływać skojarzenie z czymś twardym. Masażer wykonany jest jednak z rozciągliwego elastomeru, a co do jego miękkości wszyscy byli zgodni. Krzysiek jednak dodał spostrzeżenie: „Sam gadżet okazał się dość miękki, ale – jak to mają w zwyczaju elastomery – «klejący». Do czasu. Dodajemy lubrykant i gotowe. Jest przyjemnie”. Wyraził także swoją obawę: „Kolejną wadą jest dość cienka szczytowa ścianka, przez co przy mocniejszym rozciągnięciu wydaje się grozić pęknięciem. Osoby z przyrodzeniem większym od statystycznego mogą musieć zadowolić się stymulacją tylko jego części”. Zaprzecza temu jednak stwierdzenie Asi, która oceniła materiał jako miły w dotyku, a w kontekście jego elastyczności uznała, że „nie pęka nawet na penisie nieco powyżej przeciętnej wielkości”.

TO WARTO PRZECZYTAĆ

Dowiedz się więcej na temat elastomeru, a także innych materiałów wykorzystywanych w gadżetach erotycznych: Z jakich materiałów produkowane są zabawki i gadżety erotyczne oraz czego unikać.

Szlachetna struktura

Podobne odczucia towarzyszą ocenie faktury masażera, jak przyznał Krzysiek: „nazwa mojego modelu (Emerald) i kształt wypustek sprawiają wrażenie dużej sztywności i ostrych krawędzi. Choć wcale tak nie jest”.

Urozmaicona struktura, która zarazem rozróżnia warianty jest obecna wyłącznie po jednej stronie, co nie do końca go satysfakcjonuje: „Niestety, producent nie pokusił się o zastosowanie obustronnej faktury, a jedynie możliwość zmiany zastosowania przez wywrócenie «na lewą stronę». Wnętrze Uni jest całkowicie gładkie”. Gadżet może być wykorzystany bowiem również do stymulacji łechtaczki. Julia wyraziła zadowolenie z testowania modelu Topaz w pomarańczowym kolorze: „Ma wręcz idealne wypustki, które w połączeniu z miękkim elastomerem, z którego są wykonane, stanowią fantastyczne urozmaicenie przy sprawianiu sobie przyjemności”. Asia także wspomniała o konieczności przewrócenia strony, w zależności od sposobu użycia, a w kwestii estetyki struktury napisała: „Diamentowy, przezroczysty wzór Diamond prezentuje się bardzo elegancko, chociaż mąż mówi, że zabawnie”. Dodała także swoje spostrzeżenia dotyczące aplikowania lubrykantu: „Otwór masturbatora jest niewielki, więc najłatwiej wlać lubrykant, włożywszy do gadżetu część saszetki z rozerwanym otworem (a nie polewając masturbator lubrykantem z zewnątrz)”.

Stymulacja 2 w 1

Dwojakie zastosowanie gadżetu opisał Krzysiek: „Zabawka może służyć jako masażer (wzór do zewnątrz) lub masturbator typu jajko (wzór do wewnątrz)”. Tenga kojarzona jest jednak bardziej z masturbatorami, co przyznała Julia i dodała: „Gdy mąż wręczył mi opakowanie z pomarańczowym mydełkiem, nie do końca wiedziałam, jak to zinterpretować. Jak się okazało, Tenga UNI to wciąż ten sam rodzaj zabawki erotycznej, z tym, że o bardziej uniwersalnym przeznaczeniu”. Swoje doświadczenie z masażerem podsumowała na korzyść: „Droga do orgazmu jest szybsza i zdecydowanie intensywniejsza, a sam finisz szalenie satysfakcjonujący”.

Zabawka może służyć jako masażer (wzór do zewnątrz) lub masturbator typu jajko (wzór do wewnątrz)

Asia podzieliła się natomiast wrażeniami swojego partnera: „Mój mąż, Kamil opisuje ten rodzaj stymulacji jako delikatniejszy niż samą ręką – warstwa miękkiego materiału nieco tłumi odczucia. Jeśli ktoś woli mocną stymulację, to użycie Tenga Uni wymaga mocnego ściskania penisa. Kamil stwierdza też, że korzystanie z takiego rodzaju zabawki bardziej przypomina stymulację oralną niż ręką ze względu na gładki, miękki materiał pokryty obfitą porcją nawilżenia”. Zauważyła także, że „włożenie penisa do środka wymaga pewnej precyzji, bo trzeba zmieścić główkę w małym otworze i nie wylać lubrykantu, ale elastyczny materiał czyni to względnie łatwym”.

Jednorazowa przyjemność

Tenga Uni to produkt przeznaczony do jednorazowego wykorzystania, choć Krzysiek zauważył dodatkową możliwość ponownego użycia gadżetu: „Po prostu nie wyrzucajcie go od razu, jeśli planujecie dłuższą serię zabaw danego dnia. Powinien sobie z tym poradzić i zaspokoić oboje partnerów”.

uniwersalny masażer i masturabator 2 w 1 Tenga UNI Topaz

Podobne zdanie wyraziła Julia: „Użycie go tylko raz, tak jak zaleca Tenga, byłoby moim zdaniem zwykłym marnotrawstwem. Koniecznie polecam wydobyć z otchłani szafki nocnej zapas lubrykantu i bez wahania wycisnąć z tego gadżetu jeszcze kilka kolejnych fal spełnienia, nim zostanie wyrzucony”. Asia, mimo że wybiera raczej wielorazowe, bardziej ekologiczne opcje, przyznała: „W takich jednorazowych masturbatorach mąż bardzo lubi to, że nie ubrudzi sobie ręki lubrykantem ani spermą, inaczej niż w przypadku standardowego masażu penisa ręką”.

Na tle konkurencji

W recenzjach pojawiły się także zestawienia z ofertami innych producentów gadżetów.  Julia nawiązała do Irohy, porównując masażer Tenga UNI: „Delikatnością nie odbiega od oferowanej przez Irohę – markę tego samego producenta przeznaczoną dla kobiet, pełną niezwykle delikatnych i zmysłowych gadżetów. Można więc powiedzieć, że Uni to najlepsze, co oferują obie marki japońskiego producenta”. Krzysiek wyraził swoją opinię w odniesieniu do innego produktu z obszaru masturbatorów: „Najbliższym konkurentem wydaje mi się Arcwave Ghost, który jednak w wielu kategoriach go deklasuje – choćby obustronną fakturą” i dodał: „Uni to niezaprzeczalnie dobrze przemyślany i dopracowany produkt. Mimo tego jego oferta jest niedoskonała”. Asia przyznała, że wraz z partnerem nie mają większego porównania wobec innych jednorazowych masturbatorów, „ale Kamil ocenia odczucia jako podobne. Względem masturbatorów o twardej obudowie, jak np. Fleshlight ma się większy wpływ na intensywność wrażeń, bo ściskając mocno penisa z Tenga Uni, można uzyskać mocniejszy efekt”.

Alternatywa dla jajek

„Podsumowując, takie jednorazówki to ja rozumiem. 9/10. Byłoby 10, gdyby producent przewidział możliwość używania Uni choć przez kilka tygodni” – stwierdziła Julia.

Jeśli ktoś lubi jednorazowe, to Tenga Uni jest naprawdę godny polecenia jako wygodna i przyjemna alternatywa dla klasycznych jajek

Pomimo swoich preferencji co do wielorazowych gadżetów, Asia zauważyła także, że „jeśli ktoś lubi jednorazowe, to Tenga Uni jest naprawdę godny polecenia jako wygodna i przyjemna alternatywa dla klasycznych jajek”.

Chociaż aspekt jednorazowości ukazuje się jako minus dla recenzentek_ów, to jednak tego typu produkty odnajdują swoje zastosowanie. Są odpowiednie dla początkujących i chcących przekonać się, czy sprawdzi się u nich stymulacja z tego typu gadżetem. Taka kompaktowa wersja jest także poręczna i dyskretna, zatem może okazać się znakomitą opcją w podróży. Co więcej, Tenga Uni w swojej postaci inspirowanej kamieniami szlachetnymi wraz z funkcją 2 w 1 jest z pewnością interesującym odpowiednikiem znanych masturbatorów w kształcie jajka.

Po przeczytaniu interesuje Cię przetestowanie Tenga Uni? Masturbator znajdziesz w naszym sklepie.

Avatar photo

O autorce:

Karolina K.

Hej, jestem Karolina. W zespole SD operuję słowem – przygotowuję treści do publikacji w social mediach czy blogu, a także zajmuję się newsletterami. Piszę i redaguję, pilnując przy tym stylistycznej i merytorycznej poprawności tekstów.