Dlaczego facet miałby szukać idealnego dildo? Powodów jest wiele, ale rozpatruję tylko dwa: prezent dla partnerki oraz urozmaicenie dla obojga. Czy Dorcel Real Pleasure sprostał oczekiwaniom? To już ponad 28 tysięcy lat, odkąd ludzie podjęli pierwsze próby stworzenia idealnego dildo. Pierwsze z nich wykonywano z gładko szlifowanego kamienia, ale z czasem eksperymentowano...
Pierwszy raz z marką Iroha zetknęłam się na Instagramie, na story Kasi Koczułap, seksuolożki prowadzącej profil @kasiacoztymseksem. Wtedy na swoim story Kasia recenzowała masażer Iroha Rin Plus. Wygląd tego masażera prawie zwalił mnie z nóg. Design był obłędny i kiedy Kasia pokazała, z jak miękkiego materiału zabawka jest wykonana to wiedziałam, że muszę ją mieć.
Tenga UNI to nowa propozycja marki Tenga. Uniwersalny masażer i masturbator 2 w 1 dostępny jest w 4 wariantach nawiązujących do kamieni szlachetnych: Emerald, Diamond, Topaz i Amethyst o odmiennych kolorach i strukturach. Jako alternatywa dla klasycznych jajek gadżet wydaje się interesujący. Czy praktyczny?
Ostatnio uświadomiłam sobie, że w tym roku mija 7 lat (!!!) od rozpoczęcia mojej przygody z gadżetami erotycznymi; z uśmiechem i rozrzewnieniem myślę o Miesiącu Dumy w roku 2018, kiedy to z okazji 20 urodzin postanowiłam kupić sobie bardzo prosty, jednotrybowy wibrator na baterie.
Musimy przyznać, że grono masażerów łechtaczki, które przewinęło się przez naszą sypialnię jest naprawdę liczne - i jak do tej pory naszym subiektywnym zdaniem liderką w tym rankingu pozostaje osławiona Sona od LELO. Czy to jednak oznacza, że możemy spocząć na laurach w poszukiwaniu ideału? Pytanie retoryczne rzecz jasna!
Mały, ale wariat. Te słowa nigdy nie wybrzmiewały aż tak, jak w przypadku tego niepozornego masażera o wielkiej mocy zalewania przyjemnością. Także dla wrażliwych. ROMP to linia produktów marki Womanizer należącej do WOW Tech Europe GmbH, producenta pierwszego bezdotykowego masażera łechtaczki, wykorzystującego...
Wydaje mi się, że dla osób zainteresowanych tematem gadżetów erotycznych marka Satisfyer jest dość znana (a wszystko zapewne za sprawą kultowego już Pingwinka). Te kolorowe zabawki, ciekawe kształty i innowacyjne rozwiązania po prostu trudno ominąć na tle innych gadżetów, szczególnie że kuszą również ceną. Tri Ball 2 jak najbardziej się do nich zalicza.
Powiedzmy sobie szczerze – ceny większości produktów LELO mocno odstają od konkurencji. Mało kogo stać, by wydać na gadżet erotyczny 500-900 zł, kiedy dostępne są kilka razy tańsze alternatywy. LELO kreuje się więc na markę ekskluzywną, chociaż w niektórych dziedzinach pozostaje mocno w tyle na tle branży.
Odkąd odkryliśmy z partnerem zaskakującą przyjemność płynącą ze zwykłego wibrującego pierścienia erekcyjnego z drogerii, temat gadżetów dla par bardzo nas zainteresował. Oboje lubimy urozmaicać sobie grę wstępną, dlatego możliwość podkręcenia samego stosunku stała się niezwykle interesująca w momencie, gdy w moje ręce wpadł produkt od We-Vibe.
Króliczki to zdecydowanie moi ulubieńcy wśród szerokiej gamy dostępnych obecnie wibratorów; do dziś nie potrafię zrozumieć, dlaczego, mimo gorących poleceń koleżanek, pierwszą tego typu zabawkę sprawiłam sobie dopiero rok temu...
Pamiętam dokładnie, gdzie i jak pierwszy raz dowiedziałam się o istnieniu gadżetu erotycznego w postaci „różdżki”. Nawet nie wiedziałam wtedy jak się nazywa, ale zobaczyłam go w jednej ze scen łóżkowych w serialu „LOVE”, gdzie główna bohaterka w trakcie stosunku pomagała sobie w finiszowaniu...
Dla jednych tabu, lęk i wstręt, dla innych oczywista rozkosz. Wydawałoby się, że w trzeciej dekadzie XXI wieku masaż prostaty i płynąca z niego seksualna przyjemność powinny już być dogłębnie zbadane (żart zamierzony). Tymczasem naukowych źródeł w temacie wciąż brakuje...