Początkowo myślałam, że kosmetyki erotyczne to nic innego jak lubrykanty i produkty do stref intymnych, jak kremy czy żele pobudzające. Z czasem okazało się, że w tej kategorii znaleźć można o wiele więcej.
Gadżety erotyczne
Dział „Gadżety erotyczne” zawiera artykuły z naszych trzech gadżetowych cykli blogowych, czyli: „Recenzje gadżetów”, „Wiedza o gadżetach” oraz „Wiedza o markach”. To prawdziwa kopalnia wiedzy o współczesnym świecie zabawek i kosmetyków erotycznych.
Pierścienie erekcyjne to gadżety erotyczne, które korzystnie wpływają na erekcję. Nie jest to współczesny wymysł, pierwsze pierścienie robiono już w starożytności. Ich działanie opiera się na wspomaganiu erekcji poprzez ucisk, ograniczenie i spowolnienie odpływu krwi z penisa.
Moja przygoda z bezdotykową stymulacją łechtaczki to w zasadzie pasmo niekończącej się przyjemności. Pierwsze spotkanie z marką Satisfyer również wypadło bardzo dobrze i cieszę się, że sięgnęłam po te produkty dopiero teraz, kiedy początkowe wpadki i niedociągnięcia firma ma już za sobą.
Polską markę Obsessive darzę miłością ogromną, a moja szuflada z bielizną jest tego najlepszym potwierdzeniem. Jednak uwielbiam ich nie tylko za bieliznę, ale także za ich marketing i pozytywne podejście do seksualności! Bardzo cieszy mnie to jak firma się rozwija.
Miniwibratory i masażery łechtaczki to chyba moje ulubione gadżety erotyczne. Małe, poręczne, można je trzymać w szufladzie przy łóżku, a spakowane do walizki nie zajmują więcej miejsca niż szczoteczka do zębów. No i dlatego nie mogłam odmówić propozycji przetestowania miniwibratora od B Swish.
Jestem ogromną fanką lubrykantów od System JO, zwłaszcza ich smakowych wersji JO Gelato, o których pisałam już wcześniej. Ja w ogóle jestem fanką lubrykantów wszelakich i uważam, że dobry żel to niezastąpiony przyjaciel kobiety.
Wszyscy mają Sonę, mam i ja! Chyba już dawno nie było takiego gadżetu, o którym tyle się mówiło i mówi nadal. Do zapoczątkowanej przez Womanizer bezdotykowej stymulacji łechtaczki dołączyła kolejna marka.
Kulki gejszy nie są współczesnym wynalazkiem, po raz pierwszy pojawiły się one ok. IV w. w Japonii. Obecnie stają się coraz bardziej popularne, co jest następstwem ogromnego sukcesu „50 twarzy Greya”. Główna bohaterka – Ana, dostaje kulki od Christiana, a poruszając się z nimi przeżywa mnóstwo przyjemności.
Sklep Secret Delivery wprowadził jakiś czas temu do swojej oferty kilka niemieckich marek, które do tej pory ciężko było znaleźć na polskim rynku. Ba! Ciężko, żeby ktokolwiek o nich nawet słyszał. Wśród nich jest też marka Cupe, której produkty zostały stworzone dla osób początkujących.
Wiecie, co lubię we Fleshlightach? To, że ich produkty (a przynajmniej te, które testowałem) są bezbłędnie zaprojektowane, tak by dawać maksimum przyjemności. Nie da się sparzyć na produktach tej firmy.
Moqqa to kolejna z mniej znanych marek gadżetów erotycznych, dostępnych na polskim rynku. Cała kolekcja inspirowana jest oceanem i morskimi przygodami, na co wskazują chociażby nazwy samych gadżetów np. Surfer, Seashell, Cliff czy Swimmer.
Problem przedwczesnego wytrysku to jedno z najpowszechniejszych zaburzeń funkcji seksualnych u mężczyzn. Seksuolog dr Andrzej Depko w jednej ze swoich książek informuje, że ok. 40% zgłaszających się do niego pacjentów narzeka na ten problem.