Mogę śmiało powiedzieć, że „Pięćdziesiąt Twarzy Greya” to klasyk, który zainspirował tysiące czytelników i czytelniczek. Ja historię Any i Christiana znam raczej z ekranu telewizora, ale również na mnie wpłynęła: zaraz po seansie obcięłam sobie grzywkę tak, by wyglądać jak główna bohaterka - oczywiście w zaciszu własnej łazienki.
Na drodze rozwoju naszej seksualności, często podejmujemy wybory, które pomagają nam w określeniu naszych erotycznych preferencji. Nierzadko, poznajemy również inne osoby, które przez swoje doświadczenia wpływają bezpośrednio na kształtowanie naszych upodobań.
O Bijoux Indiscrets można by pisać naprawdę długo. Marka ta stosuje do swoich produktów francuskie nazwy, które mają pewnie brzmieć bardziej wytwornie niż w innych językach. Wydaje mi się to dziwnym zabiegiem w przypadku firmy z Barcelony.
Kajdanki to klasyka gadżetów BDSM. W codziennym życiu kojarzą się nam z akcesorium policyjnym służącym do unieszkodliwiania osób zatrzymanych. W tym kontekście oczami wyobraźni widzę zimne, metalowe obręcze, które przy zatrzaskiwaniu wydają bardzo charakterystyczny dźwięk.
O marce Bijoux Indiscrets pisałam już przy okazji recenzji produktów do gry wstępnej. Bacznie śledzę rozwój tej hiszpańskiej marki i bardzo mnie cieszy kierunek, w jakim się rozwija.