Odpicuj mi… masturbator. Od sportowych samochodów do ekskluzywnych gadżetów – niezwykła historia marki Tenga
masturbatory Jeśli sądzicie, że mężczyźni nie potrzebują gadżetów erotycznych albo że takie męskie zabawki to niepraktyczna fanaberia dla tych, którzy nie wiedzą, co robić z pieniędzmi, może w ostateczności śmieszny prezent na wieczór kawalerski, to koniecznie musicie poznać markę Tenga. To firma, która udowadnia, że mężczyźni zasługują na nowoczesne gadżety erotyczne!
Ambicje Koichiego Matsumoto
Tenga to japońska firma. Jej założyciel, Koichi Matsumoto urodził się w 1967 roku w Shizuoka w środkowej Japonii. Karierę zaczynał jako mechanik – majsterkowanie przy drogich autach takich jak Lamborghini czy Ferrari sprawiało mu frajdę, jednak jego zarobki były mizerne. Później sprzedawał używane samochody, jednak przede wszystkim czuł potrzebę stworzenia czegoś nowego.
Koichi Matsumoto, www.tenga.co
Długo zastanawiał się, co dokładnie miałoby to być, wiedział jedno – że chce założyć wyróżniającą się markę produktów o wysokiej jakości.
W ramach badania różnych branż, podczas wizyty w sklepie dla dorosłych zwrócił uwagę, że zabawki erotyczne rzadko kiedy posiadają markę, za to często wyglądają wulgarnie, ale niekoniecznie bezpiecznie. Uderzyło go, że chociaż masturbacja jest naturalną potrzebą i niemal każdy mężczyzna próbuje jej przynajmniej raz w życiu, to gadżety do solo seksu mężczyzn przeznaczone są dla bardzo wąskiej grupy osób o niewielkich wymaganiach. Matsumoto od razu zauważył, że ta branża potrzebuje innowacji, a mężczyźni zasługują na więcej. Porzucił więc pracę w biurze w wieku 34 lat i dzięki pokaźnym oszczędnościom zaangażował się w tworzenie prototypów gadżetów.
Jak stworzyć masturbator?
Matsumoto nie miał wtedy jeszcze pojęcia o robieniu zabawek. Jego pierwsze prototypy masturbatorów powstawały m.in. z… butelek po szamponie czy wodzie. Powtarzał sobie „twórz dalej, aż osiągniesz sukces” i ciągle przygotowywał nowe prototypy, by później zniszczyć te, które go nie satysfakcjonowały. Pewnego razu w pobliskim sklepie z DVD dla dorosłych spotkał przedstawiciela dużej firmy produkującej filmy pornograficzne i opowiedział mu o swoich planach, licząc na wsparcie i pomoc w rozwoju produktu. Przez kilka miesięcy wysyłał do filmowego giganta swoje prototypy, ale dopiero po roku został zaproszony na spotkanie, by zaprezentować je na żywo.
Błyskawiczny sukces Tenga CUP
Tam dostał propozycję przeprowadzki do Tokio i kolejny rok spędził na rozwijaniu produktu. W końcu w 2005 roku, po trzech latach prób i błędów wypuścił na rynek owoc swojej pracy – Tenga CUP. Okazał się on absolutnym hitem! Pierwsza partia obejmowała 50 tysięcy sztuk i rozeszła się już w przedsprzedaży. W pierwszym roku produkcji Tenga CUP popyt był tak duży, że firma nie nadążała z produkcją – sprzedano wtedy milion egzemplarzy!
masturbatory Matsumoto nadal jest prezesem Tenga. Obecnie firma sprzedaje swoje produkty w ponad 40 krajach na świecie w dziesiątkach milionów sztuk. Od 2013 roku Tenga oferuje także gadżety dla kobiet pod marką Iroha, ale tej marce-córce poświęciłam cały oddzielny artykuł do przeczytania tutaj.
Misja marki Tenga: elegancja, edukacja i otwartość
Tenga po japońsku oznacza „poprawny i elegancki”. Nazwa wiąże się z tym, że produkty Tenga miały być zaprzeczeniem tanich i wulgarnych gadżetów. Firma sprzedaje więc funkcjonalne i higieniczne gadżety erotyczne o świetnym designie, ale także rozpowszechnia wiedzę o zdrowiu seksualnym, zapobieganiu chorobom i o seksualności w ogóle.
Muszę przyznać, że bardzo do mnie przemawia zdanie ze strony marki: „Budujmy świat otwarty, wolny i pełen radości, w którym celebrujemy indywidualność”.
A jak dokładnie marka opisuje swoją misję? Hasłem „Miłość, wolność i Tenga”, które zachęca do większego skupienia się na marzeniach, odczuciach i byciu sobą.
masturbator Tenga Keith Haring
Muszę przyznać, że bardzo do mnie przemawia zdanie ze strony marki: „Budujmy świat otwarty, wolny i pełen radości, w którym celebrujemy indywidualność”. Tenga zauważa, że seksualność nadal pozostaje tabu, jest wokół niej sporo wstydu i wiele osób zastanawia się, czy ich seksualne zwyczaje są normalne. Marka zachęca więc, by odejść od zawstydzonego czy sprośnego tonu i szczerze rozmawiać o tym, co sprawia nam przyjemność. Matsumoto podkreśla też, że każdy może używać produktów Tenga tak, jak mu się podoba, bez wstydu.
W służbie zdrowiu i edukacji
Firma angażuje się również w akcje CSR (odpowiedzialne społecznie): tworzy produkty dla osób z niepełnosprawnością ruchową, o których seksualności często się zapomina czy wręcz zupełnie jej odmawia. Marka wspiera też organizację non-profit prowadzącą grupy wsparcia dla takich osób. Poza tym, produkty Tenga są używane w celach medycznych: w terapii zaburzeń ejakulacji i zaburzeń erekcji po prostatektomii.
Razem z innymi markami Tenga stworzyła kilka lat temu projekt RESPECT YOURSELF, który miał na celu rozpowszechnianie wiedzy na temat AIDS i innych chorób przenoszonych drogą płciową. Tytułowe „Szanuj się” jest w tym przypadku wezwaniem do unikania ryzykownych zachowań seksualnych. W ramach akcji Tenga wypuszczała serie masturbatorów zaprojektowanych we współpracy z innymi markami, z których dochód przeznaczony był na fundację zajmującą się prewencją AIDS. Warto także wspomnieć o specjalnej edycji masturbatorów ozdobionych grafikami Keitha Haringa, którą Tenga stworzyła we współpracy z fundacją artysty.
Wszechstronna oferta
Produkty Tenga służą przede wszystkim męskiej masturbacji, to głównie masturbatory i lubrykanty. Poza tym, firma oferuje też wibrujące pierścienie na penisa. Zanim zapoznałam się z ich ofertą, nie sądziłam, że można stworzyć tak wiele przeróżnych masturbatorów… A jednak!
Zanim zapoznałam się z ich ofertą, nie sądziłam, że można stworzyć tak wiele przeróżnych masturbatorów… A jednak!
Jednorazowe rozwiązania
Najtańsze produkty Tenga to jednorazowe masturbatory w kształcie jajka, czyli seria Egg (zobacz recenzję). Kształt ten jednak przybierają tylko w opakowaniu, a przy użytkowaniu mogą dopasować się do penisa, bowiem wszystkie masturbatory Tenga zostały wykonane z rozciągliwego elastomeru – bezpiecznego materiału w dotyku przypominającego silikon.
masturbator Tenga 3D
Jajka posiadają różne kształty wewnątrz, dzięki czemu mogą dostarczać zróżnicowanych doznań, niektóre także z zewnątrz są ozdobione wzorami. Fakt, że są jednorazowe czyni je niewątpliwie higienicznymi i bezpiecznymi, ale jednocześnie niezbyt ekologicznymi. Są świetne dla początkujących, którzy chcą wypróbować masturbację gadżetem, ale niekoniecznie inwestować w drogie zabawki.
Niewiele większym wydatkiem będą jednorazowe masturbatory New CUP i większe U.S. CUP. Dostępne są w kilku wersjach, które mają wyjątkowe właściwości i kształty. Do każdego jednorazowego masturbatora (także do tych w kształcie jajka) dołączony jest lubrykant. Jajko oraz Standard CUP dostępne są także w opcji Cool – z żelem chłodzącym.
Trwałość i design
Wielorazowe masturbatory takie jak klasyczny Air-Tech (zobacz recenzję) czy Spinner (zobacz recenzję), który zwija się wraz z ruchami penisa, można czyścić i używać wielokrotnie. Dostępne są w kilku opcjach różniących się strukturą, ciasnością czy sztywnością materiału. Seria masturbatorów Geo oraz 3D (zobacz recenzję) to już małe dzieła sztuki, wyróżnione Red Dot Design Award, która świadczy o wyjątkowym wzornictwie. I ten produkt można umyć i używać ponownie. Każda z pięciu wersji 3D posiada inny, przestrzenny wzór, który po wywinięciu tworzy wewnętrzną, stymulującą strukturę. Model Flex (zobacz recenzję) zwija się spiralnie wraz z ruchami penisa i jest dostępny w dwóch wersjach: czarnej i białej, różniących się sztywnością materiału i strukturą. Air-Tech Squeeze to z kolei bardziej zaawansowana wersja klasycznego masturbatora, która pozwala na regulację ucisku.
masturbatory Najbardziej zaawansowanymi masturbatorami Tenga są Flip Orb, Flip Hole i Flip Zero. Wszystkie trzy można otworzyć, rozkładając na pół, i łatwo wyczyścić. Flip Orb wyróżniają kulki w środku, Flip Hole posiada przyciski pozwalające na kontrolę bodźców, a we Flip Zero (zobacz recenzję) zastosowano bezszwowy, szczelny otwór, z którego nie wydostaje się powietrze, co zapewnia wyjątkowy efekt ssania. Każdy z tych produktów dostępny jest w paru wersjach różniących się miękkością materiału, intensywnością doznań, uciskiem czy rodzajem wypustek.
Przydatne akcesoria
Do masturbatorów oferowane są też lubrykanty Hole Lotion (zobacz recenzję) w 4 różnych wariantach (Mild, Real, Wild oraz Solid) – każdy z nich ma odmienną konsystencję i specyficzne właściwościach dostarczające różnych doznań.
masturbator Tenga Flip Zero
Inne dodatki to: niedrogi rozgrzewacz, który podnosi temperaturę wewnątrz gadżetu, powodując bardziej realistyczne doznania czy kompatybilny z produktem Air-Tech VC elektroniczny kontroler ciśnienia Vacuum Controller, który zasysa powietrze ze środka – intuicja mówi mi, że może to dawać bardzo intensywne doznania.
Natomiast pierścienie Tenga SVR są przeznaczone do użytku głównie w heteroseksualnej parze: ucisk silikonowego pierścienia wzmacnia erekcję, a wibrująca część stymuluje żołądź łechtaczki partnerki. Produkt jest zasilany ładowarką USB i w 100% wodoodporny.
Aż chce się mieć penisa!
Gadżety Tenga wydają się na tyle intrygujące, że aż chciałabym przez moment mieć penisa, żeby móc je wypróbować. Zaciekawiło mnie też to, że o ile kobiece gadżety często występują w kilku opcjach różniących się tylko kolorem, to poszczególne opcje masturbatorów Tenga oprócz koloru czy wzoru różnią się także bardziej praktycznymi właściwościami. Jeśli chciałoby się wypróbować wszystkie warianty, to można by je gromadzić bardzo długo i w dodatku ciągle powstają nowe! Może więc warto wypróbować swój pierwszy produkt Tenga już dziś?
Zarówno rozmaite jednorazowe masturbatory, jak i zaawansowane wibrujące gadżety marki Tenga znajdziesz w naszym sklepie.
