Początkowo pejcze, zwane też biczami były narzędziami tortur, które wykorzystywano do chłostania pleców lub innych części ciała np. niewolników lub czarownic. Chłostę przeważnie wykonywał kat, a jej skutkiem oprócz bólu były też rany skóry i uszkodzenia mięśni. Na szczęście ten etap historii mamy już za sobą.
Nie wiem czy niemiecką markę Fun Factory trzeba komuś przedstawiać. Istnieje na rynku od 1996 roku kiedy to Dirk Bauer i Michael Pahl postanowili stworzyć gadżety erotyczne spełniające najwyższe standardy i zachęcić zarówno kobiety, jak i mężczyzn do odkrywania swojej seksualności.
Wibratory dla par to niewielkie gadżety erotyczne zaprojektowane tak, aby mogły z nich korzystać jednocześnie dwie osoby i to podczas klasycznego stosunku. Sprawdzą się zarówno u par heteroseksualnych jak i w parze dwóch kobiet. Dziś opowiem Wam o ich działaniu i najważniejszych funkcjach.
Flamingowe szaleństwo trwa od kilku lat! Początki były nieśmiałe, jakaś naszywka, brelok albo okładka zeszytu. Z roku na rok flamingów jednak przybywało i zaczęły pojawiać się dosłownie wszędzie. Nie było witryny sklepowej, z której nie spoglądałby na nas ten różowy ptak.
Zabawki analne pomagają zwiększać przyjemność i mogą być używane podczas każdej aktywności seksualnej: samomiłości, gry wstępnej, czy podczas stosunku. Przeznaczone są dla każdej płci oraz dla każdej orientacji seksualnej. W tym poradniku piszę o tym jakie są ich rodzaje oraz jak bezpiecznie z nich korzystać.
Lubrykant to Twój przyjaciel! Zapamiętaj to hasło, bo bardzo często je powtarzam i to nie bez powodu! Niewiele z nas może zawsze polegać na naturalnym nawilżeniu, czy to z powodu stresu, hormonów, fazy cyklu, odwodnienia, leków czy wielu innych czynników.
Gadżetów marki Iroha nie sposób pomylić z żadnymi innymi. Pod względem designu zdecydowanie wyróżniają się na tle innych produktów. Iroha tworzy małe dzieła sztuki, które zachwycają. Podczas gdy na rynku królują gadżety w kolorach filetowym i różowym, Iroha idzie w zupełnie innym kierunku.
Przyznaję się, mam słabość do gadżetów marki Svakom! Cóż poradzę, że trafiają idealnie w mój gust i to nie tylko pod względem wizualnym. Model Trysta zaciekawił mnie już, gdy zobaczyłam go po raz pierwszy. Z jednej strony dość klasyczny model wibratora króliczka, ale z drugiej strony jest w nim jednak coś, co go wyróżnia.
Gdybyśmy chcieli znaleźć przodka współczesnych wibratorów to czekałaby nas podróż do starożytnego Egiptu, gdzie Egipcjanki sięgały po specjalne tykwy, w których umieszczano żywe pszczoły. Po wstrząśnięciu pojemnikiem pszczoły zaczynały się obijać o ścianki ...
Pochodząca z Francji marka Diogol oferuje spory wybór erotycznej biżuterii w postaci korków analnych ozdobionych kryształkami Swarovskiego. I mimo, że fanką świecidełek zdecydowanie nie jestem to muszę przyznać, że jest w tych maleństwach coś wyjątkowego i uroczego.
Szklane gadżety mają w sobie coś wyjątkowego. Być może chodzi o to, że każdy egzemplarz jest inny, unikatowy. Może to nietypowe kształty, które bardziej niż z sypialnią kojarzą się z ozdobą salonu, a może przez piękne załamywanie światła.
Brytyjska marka Je Joue stawia na minimalizm i klasykę. Ich produktów, z pozoru prostych, nie sposób jednak pomylić z żadnymi innymi. Je Joue stworzyło własny, niepowtarzalny styl i stawia na sprawdzone modele. Tak oto pojawiła się kolekcja miniwibratorów-pocisków.