Triad, czyli ogrzewany masażer penisa od BOLD
Mężczyznom poświęca się mniej uwagi w sferze gadżetów erotycznych. Czy też w ofercie sklepów, czy mainstreamie. Nie podoba mi się to. Mężczyźni i osoby z penisami zasługują na coś więcej niż tylko stereotypowe oczekiwania co do pieszczot ze względu na płeć.
Tą pobudką mogę tłumaczyć fakt, że od razu jak tylko zobaczyłam w ofercie ogrzewający i wibrujący masażer penisa (a dokładniej – żołędzi penisa) Triad od niemieckiej firmy BOLD, wysłałam screena do mojego partnera z zapytaniem, czy testujemy. Bo zasługuje na to co najlepsze.
Pozytywne pierwsze wrażenie
No i przetestowaliśmy. Triad zapakowany jest w przyjemne dla oka opakowanie – na pierwszy rzut oka ciężko się domyślić, co może znajdować się w środku.
W opakowaniu mamy ładowarkę USB oraz czarny woreczek – co jest super, kiedy nie chcemy zachowywać opakowania, bo przykładowo nie mamy na nie tyle miejsca. I oczywiście on, intrygujący czarny (dostępny jest jeszcze w kolorze turkusowo-czarnym) kształt mieszczący się w dłoni.
Triad składa się z przyjemnej dla skóry części silikonowej zaprojektowanej tak, żeby przylegała do żołędzi penisa (nawet bez pełnego wzwodu) oraz wygodną dla dłoni większych i mniejszych końcówkę do trzymania. Wygląda bardzo estetycznie i minimalistycznie.
Bogactwo opcji
Triad zapewnia 7 różnych trybów wibracji – od delikatnych po mocniejsze, od równomiernych po urozmaicone. Jest z czego wybierać. Dodatkowo rozgrzewa się do 43 stopni Celsjusza od strony silniczka.
Stworzony jako urozmaicenie i ciekawa alternatywa dla seksu oralnego. A jak się sprawdził?
Dzięki wodoodporności mamy zapewniony komfort różnorodności w użyciu, zarówno podczas samomiłości jak i pieszczot z partnerką_em. Również zapewnia nam to bezproblemowe utrzymanie masażera w czystości.
Alternatywa dla seksu oralnego
Stworzony jako urozmaicenie i ciekawa alternatywa dla seksu oralnego. A jak się sprawdził? Temperatura, chociaż wyraźnie wyczuwalna pod palcami, była mniej odczuwalna po nałożeniu na ukrwioną żołądź penisa (również o wysokiej temperaturze, jakby nie patrzeć).
Jednak ciepło towarzyszące wibracjom sprzyja czerpaniu przyjemności i nadaje uczucie doznania bardziej zbliżonego do seksu oralnego, niż gdyby używać samego masażera z dodatkiem lubrykant wodnego, który w pierwszym odczuciu może być chłodny.
Idealnie zaprojektowany
Umiejscowienie silniczka wibrującego i rozgrzewającego jest idealnie zaprojektowane, a Triad intuicyjnie układa się na penisie, by trafić w czułe wędzidełko. Podczas poruszania masażerem z penisem w środku czasem rozchodził się dławiący dźwięk, co niektórym może przypaść do gustu. Według mojego partnera dodawał realizmu doznaniom seksu oralnego, a mnie okrutnie bawił. Nie przeszkadzało nam to jednak w dalszym używaniu Triada.
Dlatego też Triad super będziecie się nadawał dla fanów delikatniejszych pieszczot lub osób cierpliwych, dających sobie czas na zbadanie swojej seksualności i odkrycie nowych możliwości podczas pieszczot.
Dodatkowym atutem Triada jest fakt, że może wzmacniać i przedłużać orgazm, jeśli pozostawimy go na żołędzi penisa podczas orgazmu. Brzmi bardzo zachęcająco.
Do delikatnych pieszczot
Ciało mojego partnera musiało nauczyć się czerpania satysfakcjonującej przyjemności ze źródła tak różniącego się od stymulacji, do której je przyzwyczaił. Dlatego też Triad super będziecie się nadawał dla fanów delikatniejszych pieszczot lub osób cierpliwych, dających sobie czas na zbadanie swojej seksualności i odkrycie nowych możliwości podczas pieszczot.
Urozmaicenie do seksu solo i w parze
Do urozmaicenia pieszczot partnera solo i razem z partnerką_em masażer Triad sprawdza się jak najbardziej. Warto nie poddawać się za pierwszym razem, kiedy wibracje czy rozgrzanie nie okażą się być ze spodziewanym efektem WOW.
Nasze ciała przyzwyczajają się do sposobu, w jaki sprawiamy sobie przyjemność, więc taka zmiana może (ale nie musi) wcale nie skończyć się fajerwerkami za pierwszym razem. I to jest jak najbardziej ok.
Dzięki zdecydowaniu się na eksperymentowanie, możemy uczyć się nowych sposobów, sprawdzać, czy przytrzymanie masażera i jednoczesne wibracje i/lub ruch dłonią sprawią większą przyjemność. Możliwości, jakie ma do zaoferowania Triad jest wiele i nadaje się na prezent (zawsze warto przegadać sprawę zakupu gadżetu erotycznego z osobą obdarowaną).
AKTUALIZACJA
BOLD Triad jest już niedostępny w sprzedaży.