Jedne osoby je pokochają, dla innych część ich cech może być uciążliwa. Pulsatory to zabawki, które nie są może tak popularne jak masażery łechtaczki, ale zdecydowanie przypadną do gustu gadżeciarom_rzom, które_którzy lubią intensywne wrażenia penetracji. Czym dokładnie są i na co zwrócić uwagę przy ich zakupie? Już wyjaśniam!
Myślę, że markę Svakom kojarzy naprawdę spore grono osób i chociaż Svakom Avery jest moim pierwszym gadżetem tego producenta, już od dawna śledzę ich produkty. To, co zdecydowanie wyróżnia ich asortyment to minimalistyczny design połączony z ciekawymi technologiami.
Kiedy tylko usłyszałam o Fun Factory Sundaze, zapragnęłam go całym sercem. Niewielki, wielofunkcyjny pulsowibrator, wyprofilowany do stymulacji punktu G, ale użyteczny także w stymulacji łechtaczki dostępny w kolorach pistacjowym i fuksji? Bardzo proszę!
Gdybym miała odpowiedzieć na pytanie jaki gadżet koniecznie chciałabym mieć w swojej, dość licznej, kolekcji, to bez wątpienia powiedziałabym, że pulsator! Myślę, że zrozumie to każdy, kto choć raz trzymał go w rękach. I nie kupiłam go chyba jeszcze tylko dlatego, że sama do końca nie wiedziałam czy to gadżet dla mnie.