Seria lubrykantów Tenga Hole Lotion do używania z masturbatorami
Pomoc w nawilżeniu podczas stosunku to jedno z głównych zadań lubrykantów, lecz mało kto wie, że na rynku dostępne są też żele stworzone z myślą o naturalnym nawilżeniu podczas zabawy z masturbatorami. Czymś takim są właśnie lubrykanty Tenga z serii Hole Lotion.
Naturalny poślizg
Lubrykanty Tenga Hole Lotion przeznaczone są do zabawek erotycznych, takich jak masturbatory. To, co wyróżnia je na tle innych podobnych żeli nawilżających, to ich konsystencja, która przyznać muszę, bardzo przypadła mi do gustu. Lubrykanty imitują bowiem naturalny śluz. Jest to zresztą główny ich atut, którym chwali się producent. Dodam, że nie ma w tym żadnej przesady, bo żele są dokładnie takie, jakie być mają.
Lubrykanty Tenga Hole Lotion imitują naturalny śluz. Jest to zresztą główny ich atut, którym chwali się producent, jednak przyznać muszę, że nie ma w tym żadnej przesady.
Eleganckie i praktyczne opakowania
Produkty marki Tenga, z którymi dotąd miałem do czynienia były zawsze wyjątkowo estetyczne. Fajnie zaprojektowane, przełamujące stereotypową estetykę gadżetów erotycznych. Z tymi lubrykantami jest podobnie. Opakowania pięknie się prezentują. Żele sprzedawane są w praktycznych, plastikowych, przeźroczystych buteleczkach, dzięki czemu od razu widać, ile żelu w butelce jeszcze zostało. Opakowanie przypomina mi designerskie lampy wodne z pływającymi, kolorowymi glutami, bo tu również po wstrząśnięciu można podziwiać spektakl pływających w żelu bąbli powietrza, których oglądanie w przypadku Tengi Solid, czyli lubrykantu o najwyższej gęstości, daje sporo frajdy. Po zdjęciu zamknięcia dostrzeżemy praktyczny dozownik, który pomaga w aplikacji żelu, na przykład do wnętrza masturbatora.
Różnorodność wariantów i wygoda użycia
Lubrykanty Tenga Hole Lotion nie posiadają koloru, zapachu i nie są smakowe. Produkowane są w czterech rodzajach różniących się gęstością. Lubrykant Wild (czarny) posiada najbardziej płynną konsystencję, a przy tym najbardziej stymulującą. Zawarty w składzie mentol ma działanie chłodzące, ale jest ono na tyle delikatne, że odczuwa się je jedynie jako lekkie mrowienie. Żel Real (czerwony) jest nieco gęstszy, lecz przy tym najbardziej zbliżony do konsystencji naturalnego śluzu. Natomiast żele Mild (biały) oraz Solid (srebrny) są bardzo gęste, co sprawdzi się przy delikatniejszej stymulacji penisa.
Testując lubrykanty Tenga Hole Lotion z masturbatorami wykonanymi z materiału SuperSkin™ i elastomeru byłem mile zaskoczony. Po pierwsze są bardzo wydajne, po drugie ich konsystencja daje naprawdę przyjemne odczucia. Żele nie kleją się, dają naturalny poślizg i ogólnie spełniają swoje zadanie wzorowo. Wybór gęstości żelu spośród czterech rodzajów daje sporo możliwości do eksperymentowania, choć osobiście najbardziej przypadła mi do gustu wersja Real w czerwonym opakowaniu. Jej gęstość jest chyba najbardziej optymalna.
Żele warte wypróbowania
Wydawać by się mogło, że na rynku lubrykantów mamy dosłownie wszystko, żele smakowe, żele nawilżające, silikonowe, wodne i wiele, wiele innych, jednak żele z serii Tenga Hole Lotion, to coś zupełnie nowego. Kierowane stricte dla mężczyzn do użytku z masturbatorami, wyróżniające się spośród innych produktów swoją konsystencją. Uważam, że są godne polecenia, a na pewno wypróbowania, jednak osobistą ocenę warto wyrobić sobie samemu. Myślę, że nie będziecie żałować.
Masz ochotę poznać bliżej lubrykanty Tenga Hole Lotion? Przyjrzyj się zdjęciom i szczegółom w naszym sklepie.