Wiele osób czeka z zaangażowaniem się w seks do momentu, kiedy odczują spontaniczną ochotę na seks, a więc taką, która pojawia się nagle, sama z siebie. Zdarza się jednak, że ona wcale nie przychodzi. Pojawia się za to stres, zamartwianie się i presja - że znów nie mamy ochoty, że druga osoba będzie chciała czegoś więcej kiedy już dojdzie do bliskości, że dawno nie było seksu, bo wciąż nam się nie chce.