Satisfyer Penguin czyli uroczy pingwinek do bezdotykowego masażu łechtaczki

Avatar photo
Autorka:
05.06.2018 · Czas czytania: 2 min
Dłoń trzyma nieduży bezdotykowy masażer w kształcie pingwinka. W tle na biurku leżą opakowanie gadżetu i ozdobne akcesoria.Dłoń trzyma nieduży bezdotykowy masażer w kształcie pingwinka. W tle na biurku leżą opakowanie gadżetu i ozdobne akcesoria.

Moja przygoda z bezdotykową stymulacją łechtaczki to w zasadzie pasmo niekończącej się przyjemności. Pierwsze spotkanie z marką Satisfyer również wypadło bardzo dobrze i cieszę się, że sięgnęłam po te produkty dopiero teraz, kiedy początkowe wpadki i niedociągnięcia firma ma już za sobą.

Nagradzany design ulepszonego modelu

Masażer w kształcie pingwinka już dawno wpadł mi w oko, ale nieprzychylne recenzje pierwszego modelu zniechęciły mnie do zakupu. Jednak gdy tylko dowiedziałam się, że Satisfyer wprowadza na rynek ulepszony model, byłam pewna, że to tylko kwestia czasu nim sama się na niego zdecyduję. I oto jest, nowy, ulepszony Pingwinek Satisfyer.

Masażer Satisfyer Penguin ma kształ czarno-białego pingwinka z fioletową muszą na szyi i stymulującą końcówką zamiast dzioba.Zacznę od tego, że jest to jeden z najpiękniejszych i najbardziej uroczych gadżetów jakie widziałam! Sądząc po nagrodach jakie produkt otrzymał (takich jak: Red Dot Award, Good Design Selection czy Design Award 2017) nie tylko ja jestem tego zdania. Figlarna muszka, w różowym kolorze tylko dodaje mu uroku!

Pierwsze wrażenie

Gadżet zapakowany jest w tekturowe pudełko, które kolorystyką nawiązuje do pozostałych produktów z serii Pro. W środku, oprócz masażera, znajduje się także ładowarka magnetyczna USB i książeczka z instrukcją obsługi. Pingwinek Satisfyer, w porównaniu z innymi dostępnymi na rynku masażerami bezdotykowymi, jest niewielkich rozmiarów, ma raptem nieco ponad 10 cm długości. Nietypowy kształt sprawia, że świetnie leży w dłoni więc moje nadzieje na to, że spełni on swoje zadanie były ogromne! Na szczęście się nie zawiodłam!

Intuicyjna obsługa

Obsługa masażera jest bardzo intuicyjna i odbywa się za pomocą jednego przycisku. Jego dolna część (cztery fale) odpowiada za włączanie/wyłączanie i zwiększanie intensywności, górna część (dwie fale) za zmniejszanie intensywności ssania. Do wyboru mamy 11 trybów, z czego kilka pierwszych jest naprawdę delikatnych, a ostanie odpowiadają mniej więcej temu co możemy poczuć przy 6-7 trybie w gadżetach takich jak Womanizer W500 czy Satisfyer Plus Pro Vibration. Jest to więc gadżet o słabszej mocy, ale dla mnie nie jest to żaden minus, ponieważ w wymienionych wyżej modelach nigdy nie użyłam wyższych trybów niż właśnie 6-7.

Pingwinek Satisfyer działa tak jak powinien, czyli zapewnia orgazm w kilka chwil! Dzięki bardzo delikatnym początkowym trybom można jednak sprawić sobie zdecydowanie dłuższą zabawę i stopniowo budować podniecenie.

Orgazm błyskawiczny!

Pingwinek Satisfyer działa tak jak powinien, czyli zapewnia orgazm w kilka chwil! Dzięki bardzo delikatnym początkowym trybom można jednak sprawić sobie zdecydowanie dłuższą zabawę i stopniowo budować podniecenie. Niewielkie rozmiary sprawiają, że nie ma także problemu podczas używania go w trakcie stosunku, co dla wielu kobiet może okazać się bardzo pomocne. Jak na pingwinka przystało, niestraszne mu także zabawy pod wodą, więc bez obaw można go zabrać na wspólną kąpiel do wanny.

NOWOŚĆ

Aktualnie Satisfyer Penguin dostępny jest również w wydaniu Holiday Edition, idealnym na prezent na Mikołajki lub pod choinkę. W tej wersji zamiast klasycznej muszki, gadżet ozdobiony został mikołajkowymi atrybutami: czapką z pomponem i szalikiem. Całość wykonana została z hipoalergicznego, gładkiego silikonu.

Satisfyer Penguin Holiday Edition bezdotykowy masażer łechtaczki czarno-biały 159,90 zł
KUP TERAZ

Bezpieczny, cichy i poręczny

Masażer łechtaczki Satisfyer Penguin leży na biurku razem z drobnymi, białymi kwiatami.

Pingwinek Satisfyer został wykonany z bezpiecznego dla ciała silikonu i tworzywa ABS, a co za tym idzie łatwo go utrzymać w czystości. Wystarczy przed i po użyciu przemyć go wodą z mydłem lub użyć specjalnego środka do czyszczenia gadżetów erotycznych. Dodatkowo białą nakładkę części łechtaczkowej można bez problemu zdjąć i osobno umyć. Jak na ssący gadżet jest też całkiem cichy, a po naładowaniu działa ok. 2,5 godziny.

Nie wiem jak duże zmiany wprowadzili producenci w stosunku do pierwszej wersji, ale ja jestem całkowicie usatysfakcjonowana. To najtańszy masażer bezdotykowy w mojej kolekcji, ale absolutnie nie ustępuje pod względem jakości i funkcji droższym modelom. Powiedziałabym wręcz, że dzięki swojej poręczności i przyjaznemu wyglądowi nieco nad nimi góruje.

Po lekturze masz ochotę na zakupy? Pingwinka znajdziesz w naszym sklepie.

Avatar photo

O autorce:

Natalia Trybus

Nazywam się Natalia Trybus i jestem edukatorką seksualną. Dla sklepu Secret Delivery tworzę cykl poradników „Wiedza o gadżetach”, w którym piszę o tym na co zwracać uwagę przy zakupie zabawek erotycznych oraz radzę, jak dobrać odpowiednie dla siebie produkty. Na blogu sklepu dzielę się z Wami także moimi recenzjami gadżetów. Moją misją jest przekazywanie wiedzy i pozytywnego podejścia do seksualności. Możecie mnie również znać z mojego kanału na YouTube „Pink Candy” poświęconego edukacji seksualnej, który prowadzę od 2015 roku.